Świat Mobilny
Last updated
Last updated
Nowoczesne narzędzia skutecznie wspomagają proces wytwarzania oprogramowania mobilnego. Pomimo bardzo szybkiego wzrostu popularności aplikacji i stron mobilnych, dojrzałość narzędzi i procesów jest wciąż na niższym poziomie niż w przypadku chociażby stron web. Już w maju 2015 roku raport Google ostatecznie potwierdził, że liczba wyszukiwań mobilnych jest większa niż tych wykonywanych z komputerów osobistych.
Jednym z najbardziej odstających obszarów jest testowanie mobilne. Narzędzia są niedojrzałe, a sam proces i kryteria wymagają jeszcze sporo pracy.
Kiedy rozpoczynałem swoją profesjonalną przygodę ze światem mobilnym był rok 2008. Polskie sieci komórkowe wrzały reklamując najnowsze telefony z wbudowanym modułem GPS, aktualnie zwane telefonami użytkowymi/funkcjonalnymi (feature phone). A internet skakał z radości z powodu najnowszego telefonu dotykowego reklamowanego w Polsce słowami "najbardziej internetowy telefon na świecie" czy też "telefon stworzony do internetu". Jego głównymi zaletami były "GMail, YouTube, szybka wyszukiwarka Google oraz Mapy Google". Era G1 z Google czy też HTC Dream był pierwszym telefonem dostępnym w sprzedaży, który posiadał system operacyjny Android. Był październik 2008 roku, w Polsce po premierze był już iPhone 3G
Testowanie aplikacji mobilnych to wciąż młody byt w informatycznej rodzinie. Z dnia na dzień jednak zwiększa się nasza świadomość odnośnie urządzeń mobilnych.
Jeżeli czytasz ten dokument to przypuszczam, że jesteś w posiadaniu conajmniej jednego telefonu nazywanego smartphonem. Przypuszczalnie w Twoim gospodarstwie domowym znajduje się conajmniej jeden telefon na osobę a możliwe, że nawet znajdzie się dodatkowo jakiś tablet. Co widzisz spoglądając na swój telefon? Czy widzisz tylko narzędzie do wykonywania połączeń głosowych i wysyłania wiadomości tekstowych? Czy może bardzo zaawansowany technologicznie miniaturowy komputer, który zdolnościami obliczeniowymi przewyższa komputery sprzed 15 lat?
Jak wygląda praca testera mobilnego?
Przychodzi do pracy. Bierze z szafeczki najnowszego Galaxy S7 Edge... i odpala grę! (I jeszcze mu za to płacą). Cały dzień może bawić się najnowszymi telefonami, inteligentnymi zegarkami, opaskami i w ogóle kosmos. Niestety nie do końca.
To jest trochę tak jak z pracą testera gier. Wszystkie internetowe pantofelki, kozaczki czy nawet pudelki świata IT. Umieszczają pracę testera gier na większości list niesamowitych zawodów, które na prawdę istnieją i na prawdę ktoś za to ludziom płaci!
Przykład, kolejny przykład i jeszcze jeden.
Rzczeywistość oczywiście nie jest tak piękna i zarówno praca testera aplikacji mobilnych jak i praca testera gier niosą za sobą tyle przyjemności co problemów i wyzwań :)
Prezentacje, które warto obejrzeć: Przemek Wójcik "Wiedźmin 3: Dziki Gon - cykl życia gry video i rola testów"
Tester - praca marzeń. Pierwsze kroki w branży. - Monika Krupińska